Ptaki stworzyłam z kawałka modeliny i farb akrylowych,
właściwie zrobiłam ich całą serię.
Ta para przysiadła na kawałku koralowca
i jest im tu dobrze.
Jeśli macie w domu koral w postaci gałązek,
dajcie znać, bo to materiał poszukiwany
wśród producentów biżuterii takich jak Pani Ewa.
właściwie zrobiłam ich całą serię.
Ta para przysiadła na kawałku koralowca
i jest im tu dobrze.
Jeśli macie w domu koral w postaci gałązek,
dajcie znać, bo to materiał poszukiwany
wśród producentów biżuterii takich jak Pani Ewa.
A tak ptaki wyglądały świeżo po malowaniu :)
Ja te ptaki (te z serii) widzialam! Dwa z nich przylecialy do mnie i zostaly na stale :-). Sa piekne, kolorowe, zadowolone... Czasem wyruszaja ze mna na podboj swiata (lataja kolo moich uszu, Pani Ewa o to zadbala :-).
OdpowiedzUsuńHo ho. To poproszę któregoś razu je sfotografować, kiedy tylko przysiądą na chwilę. Wkleimy zdjęcie tutaj i pochwalimy się światu. A gdzie przyleciały jeśli można wiedzieć? Z tego co się orientuję lubią morską bryzę, czyżby Morze Bałtyckie? Pani Ewa chyba po godzinach szkoliła je na gołębie pocztowe...:)
UsuńNo wiec to rzeczywiscie jest blisko morza, dokladniej nad Zatoka Gdańską... zdjęcie ptaszków będzie lada dzień :-))), bo gołębie pocztowe roboty mają dużo.
UsuńPoczekamy cierpliwie:) Dziękujemy :)
Usuńp.s.
Dziś do Ełku jedziemy, także jakoś ten czas oczekiwania nam zleci :)