Mały atak sów



Hejho, długo mnie nie było na blogu, wybaczcie te świąteczne przestoje.
W nagrodę za cierpliwość przesyłam Wam małą aktualizację. 
Temat jest wyborowy, bo znów przez Room To Love przeleciały sowy.
Ptaki docelowo miały trafić do dzieci..
Gdzie doleciały ostatecznie? To wiedzą tylko one.


















0 komentarze:

Prześlij komentarz